Anastasisprzejdź do tekstów oryginalnychDzieci słońca (Children Of The Sun)Jesteśmy pradawnymi
Pradawnymi jak słońce
Przybyliśmy z oceanu
Gdzie dom naszych przodków
Więc pewnego dnia
Moglibyśmy wszyscy powrócić
Do naszego pierworództwa
Wielkiego błękitnego sklepienia
Jesteśmy dziećmi słońca
Nasza podróż właśnie się rozpoczyna
Słoneczniki w naszych włosach
Jesteśmy dziećmi słońca
Jest tam miejsce dla każdego
Słoneczniki w naszych włosach
Poprzez epoki
Żelaza, brązu i kamienia
Zadziwiało nas nocne niebo
I to, co może leżeć poza nim
Spaliliśmy ofiary
Dla tych żywiołów
Ofiary spełnione
Dla piękna, pokoju i miłości
Jesteśmy dziećmi słońca
Nasze królestwo nadejdzie
Słoneczniki w naszych włosach
Jesteśmy dziećmi słońca
Rozpoczął się nasz karnawał
Nasze pieśni wypełnią powietrze
I wiesz, że już czas
Poszukać powodów dlaczego
Po prostu sięgnij i dotknij nieba
Wzniesiemy się ku niebiosom
Jesteśmy dziećmi słońca
Nasza podróż właśnie się rozpoczyna
Wszystkie starsze dzieci
Przychodzą nocą
Anemiczne, bezduszne
Wielki głód w ich oczach
Nieświadomi piękna
Które śpi tej nocy
I wszystkie konie królowej
I wszyscy ludzie króla
Nigdy nie umieszczą tych dzieci
Znów razem
Wiara, nadzieja, nasi sprzymierzeńcy
Chciwość, lenistwo, nasi wrogowie
Jesteśmy dziećmi słońca
Jesteśmy dziećmi słońca
Amnezja (Amnesia)Ujrzałem demonstrację
w dzień pamięci
Abyśmy nie zapomnieli nauki
Wyrytej w żałobnej glinie
Historia nie jest nigdy pisana
przez tych, którzy przegrali
Pokonany musi nieść świadectwo
naszej zbiorowej utraty pamięci
Z każdym pokoleniem przychodzi
utrata kolejnego wspomnienia
Spójrz na przykłady
Lekceważenia nauk przeszłości
Żyjemy w czasie snu, nic nie wydaje się trwać
Czy naprawdę możesz planować przyszłość
Gdy nie masz już dłużej przeszłości
Wspomnienia spadają z drzew
Amnezja
Wspomnienia jak jesienne liście
Jeśli podlegamy
empirycznym umysłom
Ciekaw jestem jakie kłamstwa leżą za tym
Ograniczane są nasze wspomnienia
Jeśli pamięć jest prawdziwą sumą tego, kim jesteśmy
Może wasze dzieci znają prawdę
I świecą jak najjaśniejsza gwiazda
Pamięci... pomóż mi zobaczyć
Amnezja
Pamięci... uwolnij mnie
Cała moja miłość i wszystkie pocałunki
Słodka Mnemozyna
Słodka Mnemozyna
Opium (Opium)Czasami
Czuję, że chcę żyć
Daleko od metropolii
Po prostu przejść przez te drzwi
Czasami
Czuję, że chcę latać
Dotrzeć do malowanego nieba
Więzień wiatru
Ptak na skrzydle
Czasami
Czuję ocean w mojej krwi
Spójrz na deszcz z nieba
Jego słone łzy
A teraz
Te łzy pozostawiają smak na moim języku
Jak ciepło pod zażyciu
Czarnego Opium
Czarnego Opium
Czasami
Czuję, że chcę odejść
Poza te wszystkie wspomnienia
I przejść przez te drzwi
Na zewnątrz
Czarna noc wzywa mnie po imieniu
Lecz wszystkie drogi wyglądają tak samo
Prowadzą donikąd
Prowadzą donikąd
Wszystko w swoim czasie (All In Good Time)Wszystkie twoje statki
Opuściły miejsca cumowania
Dryfują
Na Morzu Sargassowym
Czekają na wiatr
By rozpuścić twoje żagle
Kiedy dotrzesz
Na kraniec swojej tęczy
Goniąc cienie
Lądując na szczęściu
Spójrz na znak
Spójrz na znak
Jak tylko wzniesiesz się na sam szczyt
Swojej góry
Po prostu pamiętaj o tych
Biednych zagubionych duszach
Na ich drodze w dół
Ty nauczyłeś mnie, że cierpliwość
Jest cnotą
Nie spieszyłem się
Pozwoliłem Naturze podjąć jej procesy
Wszystko zostało objawione
Wszystko w swoim czasie
Cofnij swoje zegary
Otwórz swoje wspomnienia
Za zasłoną
Gdzie czas stoi w miejscu
Pokazałeś mi znak
Pokazałeś mi znak