Menu
STRONA GŁÓWNA
SKŁAD GRUPY
DYSKOGRAFIA
BIOGRAFIA
Lisa Gerrard
Brendan Perry
HISTORIA ZESPOŁU
Brendan i Lisa
Trudne początki
Kontrakt z 4AD
Pierwsze koncerty
Dead Can Dance
Maxi-singiel
This Mortal Coil
Spleen and Ideal
Lonely Is An Eyesore
Within The Realm...
The Serpent's Egg
Aion
A Passage In Time
Into The Labyrinth
Toward The Within
Spiritchaser
Projekty Brendana
Projekty Lisy
Reaktywacja 2005
Anastasis
Koncerty 2012 - 2013
FILMOGRAFIA
ZDJĘCIA DO POBRANIA
PLIKI DO POBRANIA
TEKSTY
PUBLIKACJE
Artykuły
Recenzje
Tłumaczenia
Wywiady
GUESTBOOK
KONTAKT
FORUM DYSKUSYJNE


Szukaj




Witaj
Login:

Hasło:




Zapamiętaj mnie

[ Rejestracja ]
[ Zmiana hasła ]
[ Ponów aktywację ]


Strona domowa

Brendan Perry - Strona domowa


Brendan Perry - Strona domowa


Lisa Gerrard - Strona domowa


Aktualności 2025
PoWtŚrCzPiSoNi
 123456
78910111213
14151617181920
21222324252627
28293031 
 
Archiwum


Wytwórnia 4AD

Dead Can Dance - 4AD


Dead Can Dance :: Forum :: O WSZYSTKIM INNYM :: Off-topic
 
<< Poprzedni | Kolejny >>
Vangelis - El Greco
Moderatorzy: akogo, Mateusz, Ewa
Autor Odpowiedzi
Neal_Stephenson
08 lip 2012 00:05
Dołączył: 10 mar 2012 21:10
postów: 13

Jeśli można (a byłbym bardzo wdzięczny), o umieszczenie tej recenzji w dziale "Publikacje". Nie wiedziałem, czy mogę ją jakoś tam dodać czy nie, ale jeżeli tam się nie da, to tutaj zachęcam do lektury.

Powiadają, że kobiety są jak czereśnie. Powiadają, że im owoc bardziej niedostępny, tym bardziej kuszący. Jeśli raz zasmakujesz tego cudownego, gorzko-słodkiego wnętrza, nie będziesz mógł się uwolnić. Poczujesz smak, dotyk, poczujesz, że właśnie otrzymałeś darmową ambrozję. A potem zapytasz siebie : czemu akurat ta czereśnia ?
Tak samo jest z muzyką. Wybierasz tę, a nie inną czereśnię, spośród wszystkich innych. Dlaczego ? Bo ujęła Cię, drogi Czytelniku. Czym ? Nie masz pojęcia, ale wiesz, że działa na Ciebie jak balsam, którego działanie ma tylko jeden cel – ukoić duszę, ukoić umysł, ukoić ciało.
W mojej opowieści, czereśnię - zastąpi płyta, a ambrozję – artysta.
Jakaż to płyta ? – pytasz mnie z zaciekawieniem. Jakiż to artysta ?
Chodź, opowiem …
Powiadają, że niektórzy muzycy są malarzami. Powiadają, że potrafią oni wykreować tak piękne muzyczne pejzaże, że po ich obejrzeniu czujesz, jak Twój świat wiruje, Twoja dusza lewituje, ale Ty chcesz jeszcze i jeszcze …
Takim właśnie malarzem jest Vangelis, drogi Czytelniku. A czereśnią, jest „El Greco”.
Vangelisa można kochać, Vangelisa można nienawidzić. Nie spotkałem jeszcze opinii pośredniej.
Dlaczego opowieść o „El Greco” umieszczam właśnie tutaj ?
Powodów jest co najmniej kilka, ale trzy najważniejsze na początek wystarczą :
1) Dead Can Dance i Vangelis. Dwa zupełnie inne muzyczne światy i zupełnie inny sposób kreacji przestrzeni. Czy aby na pewno ?
2) Chcę pokazać, że Vangelis to nieprzeciętny artysta o niesamowitych umiejętnościach.
3) Chcę zachęcić wszystkich tych, którzy nie mieli styczności z Vangelisem, by poznali jego muzyczne pejzaże. Nawet jeśli nie te tworzone solo, to chociaż te, które on i Jon Anderson wspólnie wpisali w historię muzyki niekoniecznie popularnej.
Nie będę ukrywał, że poza Dead Can Dance, Vangelis jest moim ulubionym muzykiem. Nie oznacza to oczywiście, że będę gloryfikować wszystkie jego dzieła. Nie wszystkie są bowiem tak piękne, jak „El Greco”.
„El Greco” to magia, inny wymiar, mistycyzm, trans, hipnoza i oczyszczenie. Co to ma wspólnego z DCD ? Oczywiście sporo wspólnego, jeśli weźmiemy pod uwagę moją uprzednią wyliczankę oraz … krążek „Within The Realm Of A Dying Sun”.
Śmiem twierdzić, że „El Greco” to arcydzieło. Arcydzieło takiej samej wagi jak wspomniane przed chwilką „Within…”, „The Umbersun” Elendu, „Farscape” Schulze & Gerrard czy „Intp The Blue” Schulze.
Nie będę ukrywał, że te 5 płyt uważam za perły, bo dzięki nim czuję się (jakkolwiek dziwnie to zabrzmi) bardziej mistycznie, transcedentalnie, jakbym przeniósł się do innego wymiaru.
„El Greco” wybrałem z prostego powodu. Ma bardzo wiele wspólnego z DCD i atmosferą, która panuje na „Within…”. Vangelis atmosferę tą, wykreował zupełnie innymi środkami, ale z równie porażającym efektem. Nie potrafię dokładnie oddać tego, co dzieje się wokół mnie, gdy słucham tej hipnotyzującej kaskady dźwięków. Wiem tylko tyle : ta płyta powoduje we mnie takie same reakcje jak „Within…”. Przy „The Umbersun”, „Farscape” i „Into The Blue” czuję się PRAWIE tak samo. A to jest różnica.
Mam nadzieję, że Was tak jak i mnie, ten krążek oczaruje i zabierze w inną czasoprzestrzeń. Ufam, że nie przeszkodzi Wam bogate brzmienie instrumentów elektronicznych i obecność pereł, w postaci udzielających się na „El Greco” znamienitych gości. Nawet jeżeli, „El Greco” to dla Was nie ta muzyczna ścieżka, zrozumiem. Zachęcam jednak, by nie przekreślać Vangelisa od razu. Być może współpraca z Jonem Andersonem będzie dla Was bardziej klarowna w przekazie.
Jednego mogę być pewien. W przypadku „Within…” i „El Greco” nie możemy mówić o charakterze inteligibilnym. To coś zupełnie, zupełnie innego, co moim skromnym zdaniem wykracza poza ludzkie pojmowanie.
Tomek Beksiński powiedział kiedyś, że „Within…” to „triumf ducha nad konwencją . Gdyby słuchać tej płyty tak, jak sugeruje to Brendan Perry, rzeczywiście można trafić do krainy lezącej daleko za granicami ludzkiej wyobraźni. Można też zranić duszę, wyrządzić sobie nieodwracalną krzywdę - zatracić się w tej muzyce. Powtarzam, jest tylko jedna taka płyta na świecie: "Within The Realm Of A Dying Sun". Powrót z Królestwa Umierającego Słońca jest równie bolesny, jak przebudzenie z narkotycznego snu. A uzależnienie może być straszne: jest tylko jedna taka płyta. Tylko jedna... i aż jedna.”
Dziś wiem, że nie miał racji. Takich płyt znalazłem już 5, choć tak jak wcześniej powiedziałem, tylko „Within…” i „El Greco” powodują takie same uczucia w moim umyśle.
Ten sam Tomek Beksiński powiedział, że „muzyka jest jak seks”.
I choć nie potrafię pisać o seksie i o kobietach w stylu Roberta Penna Warrena (powieść „Gubernator”), który wywołuje palpitacje serca, drżenie rąk, szaleństwo umysłu i powoduje wyzwolenie erotycznych pragnień, to mam nadzieję, że niektórzy z Was poczują to samo przy „El Greco”.


[ Edytowany 09 lip 2012 09:27 ]
Powrót do góry
 

Przejdź do:     Powrót do góry

Dead Can Dance - Utrecht 1988


Licznik odwiedzin

Dzisiejsze odwiedziny tej strony:

ogółem: 0
unikalnych: 0

Dotychczasowe odwiedziny tej strony:

ogółem: 22316
unikalnych: 3724

Wszystkich odwiedzin serwisu DeadCanDance.eu:

ogółem: 497119
unikalnych: 142617

Wybrane utwory
Dead Can Dance

Powtarzaj
Kolejność losowa
Cofnij krokowo
Odtwórz
Do przodu krokowo


Bootlegi Dead Can Dance
Ostatnio dodane pliki:
bullet Brendan Perry - Klub Palladium - 2011  
rozwiń/zwiń
Opis: Warszawa, Klub Palladium 9.09.2011
Rozmiar: 4.10 KB
Ilość pobrań: 3
Data dodania: 04-02-2023 11:39
bullet Dead Can Dance - 2013.06.14 - DMiT, Zabrze  
rozwiń/zwiń
Opis: Zabrze - Dom Muzyki i Tańca, 14 czerwca 2013
Rozmiar: 4.10 KB
Ilość pobrań: 18
Data dodania: 20-01-2023 20:49
bullet Dead Can Dance - 2013.06.11 - Wrocław, Hala Stulecia  
rozwiń/zwiń
Opis: Zapis koncertu we Wrocławiu - 11 czerwca 2013 roku.
Rozmiar: 4.10 KB
Ilość pobrań: 7
Data dodania: 20-01-2023 20:40
bullet Dead Can Dance, Warszawa 2012 - Mastering 16bit  
rozwiń/zwiń
Opis: Oczyszczony zapis koncertu z warszawskiej Sali Kongresowej z 15.10.2012 roku w wersji 16bitowej. Autorzy: Pablak, Jaraslesny
Rozmiar: 4.10 KB
Ilość pobrań: 292
Data dodania: 20-01-2023 20:38
bullet Dead Can Dance, Warszawa 2019  
rozwiń/zwiń
Opis: Zapis warszawskiego koncertu Dead Can Dance z 22 czerwca 2019 roku. Bardzo dobra jakość dźwięku dzięki masteringowi Pablaka.
Rozmiar: 4.10 KB
Ilość pobrań: 19
Data dodania: 11-01-2023 19:06
[ Pozostałe bootlegi do pobrania... ]


| Strona główna | Skład grupy | Dyskografia | Biografia | Galeria 2012 |
| Historia DCD | Filmografia | Zdjęcia do pobrania | Teksty | Bootlegi |
| Galeria | Publikacje | Kontakt | Forum dyskusyjne |
| Lisa Gerrard & Brendan Perry | Historia Dead Can Dance | Kanał |


| Prawa autorskie © DeadCanDance.eu 2006-2025 |
| Kopiowanie i rozpowszechnianie materiałów zawartych na niniejszej stronie - ZABRONIONE |
| Facebook Fan Page|






Dead Can Dance Dead Can Dance - 1984

Dead Can DanceGarden of the Arcane Delights - 1984

Dead Can DanceSpleen and Ideal - 1985

Dead Can DanceWithin the Realm of a Dying Sun - 1987

Dead Can DanceThe Serpent's Egg - 1988

Dead Can DanceAion - 1990

Dead Can DanceInto the Labyrinth - 1993

Dead Can DanceToward the Within - 1994

Dead Can DanceSpiritchaser - 1996

Dead Can DanceAnastasis - 2012

Dead Can DanceIn Concert - 2013

Dead Can DanceDionysus - 2018

Dead Can Dance Garden of the Arcane Delights Spleen and Ideal Within the Realm of a Dying Sun
       
The Serpen'ts Egg Aion Into the Labyrinth Toward the Within
       
Spiritchaser Anastasis In Concert Dionysus  


Dead Can Dance - Children of the Sun